czwartek, 27 września 2012


Zobaczcie, co udało mi się wczoraj kupić! Michałki zamkowe z Krakowa! Pokazano mi market z europejskimi smakołykami. To jeden z wielu produktów z Polski, które można w nim kupić. Dominują słodycze takie jak Torcik Wedlowski i galaretki owocowe z Jutrzenki w deserowej czekoladzie. W sklepie są też inne produkty z Europy, herbata, kawa, wina, sery. Bardzo mi to odpowiada i na pewno będę tam częstym gościem.

Z kolei pod "moim" marketem handlują dyniami na Halloween, oto dowód: )
Dynie dostępne są w różnych kolorach i rozmiarach. Pojawia się też dużo ozdób w desenie z czarownic, mioteł, dyń. Do Haloween jeszcze miesiąc, ciekawe co będzie za dwa tygodnie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz